niedziela, 14 października 2012

Wyrd, Orlog, Hamingja



Wyrd, Orlog, Hamingja 


U podstaw germańskich wierzeń leżą takie terminy jak Wyrd, Orlog i Hamingja, które postrzegane są jako pierwotne siły wpływające na ludzkie życie i decydujące o jego losie. Postaram się omówić nieco szerzej powyższe pojęcia, jednakże będzie to moje indywidualne podejście do tych zjawisk, nie pozbawione osobistej oceny oraz wzbogacone o własne przemyślenia.

Zakładam istnienie reinkarnacji, która dla mnie jest tak naturalna, że nie sposób jej pominąć, gdyż tak naprawdę dopiero wówczas wędrówka człowieka poprzez wcielenia nabiera kształtu i układa się w logiczną całość. Rozpatrując filozofie Wyrd, Orlog czy Hamingja w oparciu o reinkarnację można uzyskać odpowiedzi na trudne pytania egzystencjonalne oraz zrozumieć sens ludzkiego istnienia. Otóż duchowa koncepcja świata dawnych mieszkańców Północnej Europy różni się zasadniczo od filozofii współczesnego człowieka wychowanego w duchu chrześcijańskim. Chrześcijaństwo opiera się na wierze w tzw. opatrzność boską i nieuchronność losu ludzkiego, który znany jest tylko bogu, i o którym tylko bóg decyduje. Ludziom nie pozostaje nic innego jak podporządkować się jego boskiej woli i z pokorą oczekiwać na osąd. Bogowie nordyccy nie posiadają w tej kwestii takiej władzy i nie od nich zależy los ludzki, owszem mogą sprzyjać ludziom bądź też nie, jednakże tak naprawdę to Wyrd przędzie nić ludzkiego żywota.


Wyrd jest prastarą esencją istnienia i kumuluje wszystkie pierwiastki kształtujące byt. W mitologii nordyckiej przedstawiany jest pod postacią trzech sióstr Norn, których imiona brzmią: Urd (przeszłość), Werdandi (teraźniejszość) i Skuld (przyszłość). Przędą one nić życia człowieczego i przecinają ją kiedy przyjdzie na to odpowiedni moment. Decydują one o życiu i śmierci, towarzyszą przy narodzinach dziecka oraz określają jego losy w przyszłości.
Istnieje tu bardzo wyraźna analogia do greckich bogiń przeznaczenia jakimi były mojry Kloto (Prządka), Lachesis (Obdarzająca) oraz Atropos (Nieodwracalna). Podobnie jak Norny przedstawiały one trzy etapy rozwoju człowieka począwszy od lat młodości, poprzez dojrzale życie, a na starości skończywszy.
Skręcanie nici życia z wielu włókien może symbolizować wielość doświadczeń składających się na ludzki żywot, każdy człowiek bowiem skądś pochodzi i coś ze sobą przynosi w momencie narodzin, a jego los jest wypadkową wielu pierwiastków takich jak historia jego przodków, rodzina, doświadczenia z poprzednich wcieleń, jego cel, zadania życiowe bądź misja z jaką przyszedł na świat etc. Wszystko to tworzy sieć Wyrd, w którą wpleciony jest jego osobisty Orlog – Przeznaczenie. Doświadczenia życiowe człowieka są indywidualnym dorobkiem i determinują jego przyszłość, w myśl zasady, że nie ma przyszłości bez przeszłości każdy człowiek w jednej chwili tworzy teraźniejszość, przeszłość i jednocześnie pracuje na swój przyszły los. Znając to naturalne prawo ludy nordyckie starały się aktywnie wpływać na swoje życie i kształtować je według własnego uznania, wierzyły bowiem w powodzenie swoich planów i wiedziały, że ich wysiłki nie pójdą na marne.
Pomimo, że Wyrd jest z góry określony i wyznacza pewną ścieżkę, to jednak nigdy nie jest ostateczny i nieuchronny, a siła ludzkiej woli i wiara potrafi zmieniać los człowieka otwierając przed nim nowe możliwości. Powszechnie znana postawa Nordyków walki do końca z mieczem w ręce miała swoją symboliczną wymowę i ukazywała, że poddanie się nie leżało w ich naturze, a archetyp wojownika drzemał w każdym, kto chciał osiągnąć swój cel. Jeśli Wyrd okazał się być nieugięty i nie pozwolił odmienić człowieczego losu, wówczas szanowano jego decyzję i przyjmowano ją, zawsze jednak walcząc do samego końca. Zasadę te nader trafnie opisuje współczesne sportowe powiedzenie „dopóki piłka w grze wszystko jest możliwe”. Nikt nie powinien czekać na to co mu los przyniesie, lecz brać odpowiedzialność za swoje życie i kierować nim samodzielnie.

Najważniejszymi wyznacznikami stanowiącymi o wartości życia ówczesnych ludów były chwała, praca na dobre imię, prawość, odwaga i siła duchowa. Powiedzenie, że człowiek jest kowalem własnego losu najpełniej oddaje filozofię Wyrd, jako że nikt nie liczy tu na miłosierdzie boga, ale bierze sprawy w swoje ręce i stara się żyć jak potrafi najlepiej wiedząc, że tym samym buduje swoją przyszłość. Pragnieniem jego jest aby długo wspominano jego imię i czyny, które przyniosą chwałę zarówno jemu jak i jego rodowi, dawni Germanie bowiem wierzyli, że stale wcielają się w obrębie tego samego klanu, zatem dbałość o jego dobre imię była dla jednostki rzeczą świętą. Każdy członek rodziny swoimi czynami wpływał na reputację rodu, przygotowując niejako grunt dla swojej przyszłej inkarnacji. Ten duchowy fluid przepełniony mocą mądrości i chwały danego klanu nosi miano Hamingja, który jest pewnego rodzaju spuścizną odziedziczona po przodkach, mającą chronić i otaczać opieką każdego członka rodziny.
Termin Wyrd można również porównać z pojęciem karmy, gdyż podobnie jak ona jest zbiorem wszystkich doświadczeń człowieka i towarzyszy mu poprzez kolejne wcielenia określając jego los w przyszłości. Jest surowym nauczycielem, który nakazuje powtarzać lekcję dopóty, dopóki nie zostanie odrobiona. Na nici życia zapisane są wszystkie uczynki człowieka, jego zalety i powody do chwały, ale również słabostki i wady, każdy zatem powinien być świadom tego, co po sobie pozostawia i na co zasługuje. Wyrd wydaje się być z góry zapisany, jednakże nie jest to prawdą, gdyż zawsze pozostawia człowiekowi wybór i wolną wolę. Okoliczności w jakich znajdzie się istota ludzka rzeczywiście są określone i nie ma się na nie wpływu, natomiast sposób działania w danej sytuacji zależy całkowicie od jednostki i może mieć bardzo różny przebieg.
Człowiek wybierając, którąś z dróg w większym lub mniejszym stopniu realizuje swój Orlog. Orlog tłumaczony zazwyczaj jako Przeznaczenie jest siłą przypisaną każdemu człowiekowi, która działa przez niego, ale również i on może działać przez nią. Pojmując Orlog jako Przeznaczenie zakładamy, że każdy przychodzi na świat z jakąś misją do spełnienia i w celu odegrania pewnej roli, a życie każdej osoby jest nicią wplecioną w gobelin wieczności tkany niestrudzenie przez Norny. Bagaż doświadczeń z poprzednich wcieleń niejako nakierowuje człowieka na odpowiednią ścieżkę dając mu kolejne możliwości i stawiając przed nowymi wyborami. Ostatecznym celem życia jednostki jest wypełnienie własnego przeznaczenia, jak również oddanie i lojalność wobec swojego klanu tak, aby po śmierci móc zostać pośród najbliższych i wspólnie z nimi doświadczać życia wiecznego. Dla Ludów Północy największą karą za niegodziwe życie, jaka mogła spotkać ich po śmierci, było wykluczenie z klanu i skazanie takiej duszy na samotną tułaczkę w zaświatach. Osoba, która naraziła na szwank honor rodu nie była godna przynależenia do niego i musiała opuścić jego szeregi.
Na zakończenie pokuszę się o stwierdzenie, że w starogermańskiej filozofii najbardziej znaczącymi elementami dla rozwoju osobistego i duchowego człowieka były wiara w los i przeznaczenie, kult silnej osobowość i wolnej woli, a także pamięć o rodzinie i przodkach. Jak bliska bądź też jak odległa jest ta ideologia filozofii współczesnego człowieka Zachodu sami oceńcie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz