Wyrd, Orlog, Hamingja
U podstaw
germańskich wierzeń leżą takie terminy jak Wyrd, Orlog i Hamingja, które
postrzegane są jako pierwotne siły wpływające na ludzkie życie i decydujące o
jego losie. Postaram się omówić nieco szerzej powyższe pojęcia, jednakże będzie
to moje indywidualne podejście do tych zjawisk, nie pozbawione osobistej oceny
oraz wzbogacone o własne przemyślenia.
Zakładam
istnienie reinkarnacji, która dla mnie jest tak naturalna, że nie sposób jej
pominąć, gdyż tak naprawdę dopiero wówczas wędrówka człowieka poprzez wcielenia
nabiera kształtu i układa się w logiczną całość. Rozpatrując filozofie Wyrd,
Orlog czy Hamingja w oparciu o reinkarnację można uzyskać odpowiedzi na trudne
pytania egzystencjonalne oraz zrozumieć sens ludzkiego istnienia. Otóż duchowa
koncepcja świata dawnych mieszkańców Północnej Europy różni się zasadniczo od
filozofii współczesnego człowieka wychowanego w duchu chrześcijańskim.
Chrześcijaństwo opiera się na wierze w tzw. opatrzność boską i nieuchronność
losu ludzkiego, który znany jest tylko bogu, i o którym tylko bóg decyduje.
Ludziom nie pozostaje nic innego jak podporządkować się jego boskiej woli i z
pokorą oczekiwać na osąd. Bogowie nordyccy nie posiadają w tej kwestii takiej
władzy i nie od nich zależy los ludzki, owszem mogą sprzyjać ludziom bądź też
nie, jednakże tak naprawdę to Wyrd przędzie nić ludzkiego żywota.
Wyrd jest
prastarą esencją istnienia i kumuluje wszystkie pierwiastki kształtujące byt. W
mitologii nordyckiej przedstawiany jest pod postacią trzech sióstr Norn,
których imiona brzmią: Urd (przeszłość), Werdandi (teraźniejszość) i Skuld
(przyszłość). Przędą one nić życia człowieczego i przecinają ją kiedy przyjdzie
na to odpowiedni moment. Decydują one o życiu i śmierci, towarzyszą przy
narodzinach dziecka oraz określają jego losy w przyszłości.
Istnieje
tu bardzo wyraźna analogia do greckich bogiń przeznaczenia jakimi były mojry
Kloto (Prządka), Lachesis (Obdarzająca) oraz Atropos (Nieodwracalna). Podobnie
jak Norny przedstawiały one trzy etapy rozwoju człowieka począwszy od lat
młodości, poprzez dojrzale życie, a na starości skończywszy.
Skręcanie
nici życia z wielu włókien może symbolizować wielość doświadczeń składających
się na ludzki żywot, każdy człowiek bowiem skądś pochodzi i coś ze sobą
przynosi w momencie narodzin, a jego los jest wypadkową wielu pierwiastków
takich jak historia jego przodków, rodzina, doświadczenia z poprzednich
wcieleń, jego cel, zadania życiowe bądź misja z jaką przyszedł na świat etc.
Wszystko to tworzy sieć Wyrd, w którą wpleciony jest jego osobisty Orlog –
Przeznaczenie. Doświadczenia życiowe człowieka są indywidualnym dorobkiem i
determinują jego przyszłość, w myśl zasady, że nie ma przyszłości bez
przeszłości każdy człowiek w jednej chwili tworzy teraźniejszość, przeszłość i
jednocześnie pracuje na swój przyszły los. Znając to naturalne prawo ludy
nordyckie starały się aktywnie wpływać na swoje życie i kształtować je według
własnego uznania, wierzyły bowiem w powodzenie swoich planów i wiedziały, że
ich wysiłki nie pójdą na marne.
Pomimo,
że Wyrd jest z góry określony i wyznacza pewną ścieżkę, to jednak nigdy nie
jest ostateczny i nieuchronny, a siła ludzkiej woli i wiara potrafi zmieniać
los człowieka otwierając przed nim nowe możliwości. Powszechnie znana postawa
Nordyków walki do końca z mieczem w ręce miała swoją symboliczną wymowę i
ukazywała, że poddanie się nie leżało w ich naturze, a archetyp wojownika
drzemał w każdym, kto chciał osiągnąć swój cel. Jeśli Wyrd okazał się być
nieugięty i nie pozwolił odmienić człowieczego losu, wówczas szanowano jego
decyzję i przyjmowano ją, zawsze jednak walcząc do samego końca. Zasadę te
nader trafnie opisuje współczesne sportowe powiedzenie „dopóki piłka w grze
wszystko jest możliwe”. Nikt nie powinien czekać na to co mu los przyniesie,
lecz brać odpowiedzialność za swoje życie i kierować nim samodzielnie.
Najważniejszymi
wyznacznikami stanowiącymi o wartości życia ówczesnych ludów były chwała, praca
na dobre imię, prawość, odwaga i siła duchowa. Powiedzenie, że człowiek jest
kowalem własnego losu najpełniej oddaje filozofię Wyrd, jako że nikt nie liczy
tu na miłosierdzie boga, ale bierze sprawy w swoje ręce i stara się żyć jak
potrafi najlepiej wiedząc, że tym samym buduje swoją przyszłość. Pragnieniem
jego jest aby długo wspominano jego imię i czyny, które przyniosą chwałę
zarówno jemu jak i jego rodowi, dawni Germanie bowiem wierzyli, że stale
wcielają się w obrębie tego samego klanu, zatem dbałość o jego dobre imię była
dla jednostki rzeczą świętą. Każdy członek rodziny swoimi czynami wpływał na reputację
rodu, przygotowując niejako grunt dla swojej przyszłej inkarnacji. Ten duchowy
fluid przepełniony mocą mądrości i chwały danego klanu nosi miano Hamingja,
który jest pewnego rodzaju spuścizną odziedziczona po przodkach, mającą chronić
i otaczać opieką każdego członka rodziny.
Termin
Wyrd można również porównać z pojęciem karmy, gdyż podobnie jak ona jest
zbiorem wszystkich doświadczeń człowieka i towarzyszy mu poprzez kolejne
wcielenia określając jego los w przyszłości. Jest surowym nauczycielem, który
nakazuje powtarzać lekcję dopóty, dopóki nie zostanie odrobiona. Na nici życia
zapisane są wszystkie uczynki człowieka, jego zalety i powody do chwały, ale
również słabostki i wady, każdy zatem powinien być świadom tego, co po sobie
pozostawia i na co zasługuje. Wyrd wydaje się być z góry zapisany, jednakże nie
jest to prawdą, gdyż zawsze pozostawia człowiekowi wybór i wolną wolę.
Okoliczności w jakich znajdzie się istota ludzka rzeczywiście są określone i
nie ma się na nie wpływu, natomiast sposób działania w danej sytuacji zależy
całkowicie od jednostki i może mieć bardzo różny przebieg.
Człowiek
wybierając, którąś z dróg w większym lub mniejszym stopniu realizuje swój
Orlog. Orlog tłumaczony zazwyczaj jako Przeznaczenie jest siłą przypisaną
każdemu człowiekowi, która działa przez niego, ale również i on może działać
przez nią. Pojmując Orlog jako Przeznaczenie zakładamy, że każdy przychodzi na
świat z jakąś misją do spełnienia i w celu odegrania pewnej roli, a życie
każdej osoby jest nicią wplecioną w gobelin wieczności tkany niestrudzenie
przez Norny. Bagaż doświadczeń z poprzednich wcieleń niejako nakierowuje
człowieka na odpowiednią ścieżkę dając mu kolejne możliwości i stawiając przed
nowymi wyborami. Ostatecznym celem życia jednostki jest wypełnienie własnego
przeznaczenia, jak również oddanie i lojalność wobec swojego klanu tak, aby po
śmierci móc zostać pośród najbliższych i wspólnie z nimi doświadczać życia
wiecznego. Dla Ludów Północy największą karą za niegodziwe życie, jaka mogła
spotkać ich po śmierci, było wykluczenie z klanu i skazanie takiej duszy na
samotną tułaczkę w zaświatach. Osoba, która naraziła na szwank honor rodu nie
była godna przynależenia do niego i musiała opuścić jego szeregi.
Na
zakończenie pokuszę się o stwierdzenie, że w starogermańskiej filozofii
najbardziej znaczącymi elementami dla rozwoju osobistego i duchowego człowieka
były wiara w los i przeznaczenie, kult silnej osobowość i wolnej woli, a także
pamięć o rodzinie i przodkach. Jak bliska bądź też jak odległa jest ta ideologia
filozofii współczesnego człowieka Zachodu sami oceńcie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz